Oszustwa na BLIK

Oszuści są stale aktywni, a nasz pośpiech tylko ułatwia im ich przestępcze działania. Przed paroma dniami kolejna osoba straciła swoje pieniądze. W założeniu, że pomaga teściowej, kobieta przekazała fundusze oszustowi za pomocą kodu BLIK. Sprawa została zgłoszona ma komendę w Świdnicy. Policja apeluje o większą rozwagę w przypadku takich transakcji. Zanim przekażesz kod BLIK, skontaktuj się ze znajomym, aby upewnić się, że nie jest to oszustwo.

Pomimo wielu apeli nadal dochodzi do oszustw internetowych. Oszuści próbują również nielegalnie pozyskać nasze środki za pośrednictwem kodu BLIK, wykorzystując naszą łatwowierność i szybkie tempo życia. Po włamaniu się na konto wybranej osoby na portalu społecznościowym, przestępca wykorzystuje jej komunikator do wysyłania znajomym informacji z prośbą o pożyczenie pieniędzy, tłumacząc się, że ma nagłą potrzebę uiszczenia opłat, takich jak zakupy. Oszust następnie prosi ofiarę o podanie kodu BLIK, dzięki czemu może wypłacić pieniądze z bankomatu. Ma to być najszybszy i najłatwiejszy sposób przekazywania środków. Ofiara jest przekonana, że pożycza pieniądze znajomemu lub członkowi rodziny.

Tego typu udanych oszustw jest bardzo wiele. Kolejna osoba, która została oszukana za pomocą tej techniki, zgłosiła się do placówki w Świdnicy. Ktoś włamał się na konto na portalu społecznościowym jej teściowej. Podszywając się pod nią, napisał w komunikatorze internetowym: „hej, jesteś, opłacisz mi coś blikiem, ja ci potem odeśle, bo mi aplikacja nie działa”. Kiedy 37-latka zgodziła się, oszust wysłał kolejną wiadomość, mówiącą: „tylko tam mam 800 złotych, oddam do 18.00”. Kobieta uwierzyła i podała kod BLIK, który zatwierdziła na swoim telefonie. Oszust szybko wykorzystał kod. Po chwili poprosił o kolejną pożyczkę w wysokości 800 złotych, co wzbudziło podejrzliwość u ofiary.

Zobacz:  (Nie)bezpieczne dziecko w sieci

Podobną sytuacje opisywali przed kilkoma dniami Policjanci z Jastrzębia-Zdroju. Do jastrzębskiej komendy zgłosił się 52-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, który stracił kilkadziesiąt złotych w wyniku oszustwa metodą na BLIK-a. Za pośrednictwem komunikatora jastrzębianin otrzymał wiadomość od kolegi z prośbą o pożyczenie pieniędzy ze względu na awarię w banku. Jastrzębianin stworzył kod BLIK, potwierdził przelew i zadeklarował, że „przelew poszedł”. W odpowiedzi otrzymał screena ekranu wysłanego przez kolegę z informacją, że płatność została wstrzymana i że pieniądze zostaną zwrócone do nadawcy w ciągu 24 godzin. W związku z tym znajomy poprosił o ponowne dostarczenie kodu BLIK. 52-latek ponownie stworzył kod i potwierdził przelew. W momencie, gdy jego przyjaciel po raz trzeci poprosił o kod BLIK, ponieważ bank miał zatrzymać płatność, jastrzębianin domyślił się, że to nie kolega, a oszust.


Niestety, tego typu oszustw jest znacznie więcej, a nie każda ofiara zgłasza sprawę do organów ścigania. Co zrobić, aby nie paść ofiarą oszusta?

  • Wykorzystywać dwuskładnikowe uwierzytelnienie kont społecznościowych, ponieważ utrudnia to przejęcie konta.
  • Upewnić się, że ci, którzy piszą do nas przez komunikatory internetowe, są naprawdę tymi, za których się podają. Najlepiej dzwoniąc do nich bezpośrednio. Połączenie zajmie zaledwie kilka minut, ale uzyskamy potwierdzenie, że nasz znajomy naprawdę potrzebuje pomocy.
  • Przed potwierdzeniem transakcji BLIK należy zawsze sprawdzić dane transakcji w aplikacji bankowości mobilnej przed jej zatwierdzeniem.
3.5/5 - (Głosów: 2)

Inne wpisy

Odwiedź nasze media społecznościowe

15,239FaniLubię
243ObserwującyObserwuj
348SubskrybującySubskrybuj

Ostatnie artykuły

× Chat