Użytkownicy Discorda zostali poinformowani o naruszeniu danych, które miało miejsce po tym jak nieznani sprawcy uzyskali nieautoryzowany dostęp do kolejki zgłoszeń do pomocy technicznej przedstawiciela obsługi klienta. Incydent został zgłoszony użytkownikom przez samą platformę komunikacyjną Discord.
W wiadomości, która została wysłana do użytkowników dotkniętych problemem, napisano: “Ze względu na charakter incydentu możliwe jest, że Twój adres e-mail, treść wiadomości obsługi klienta i wszelkie załączniki wysłane między Tobą a Discordem mogły zostać ujawnione stronie trzeciej”.
Znana platforma komunikacyjna poinformowała, że gdy tylko wykryła problem, natychmiast zamknęła zhakowane konto i przeprowadziła analizę powłamaniową.
To nie pierwszy raz, kiedy cyberprzestępcy uderzają w platformę Discord. W 2021 r. ujawniono wirusa, który miał na celu wpływać na funkcje platformy i przejmować kontrolę nad komputerami, które były celem ataku, włączając je w cześć niebezpiecznego botnetu.
Chociaż firma nie ujawniła, który dostawca usług typu helpdesk został zhakowany, kilku użytkowników spekulowało, że winowajcą mógł być Zendesk, o którym wiadomo, że jest używany przez Discord do zarządzania kwestiami wsparcia.
Nie wiadomo, ile osób, które używały platformy helpdeskowej, mogło zostać dotkniętych incydentem naruszenia danych.
